poniedziałek, 16 listopada 2009

z kroplą czerwieni



Robiłam w sobotę małe porządki w kartonach z ozdobami świątecznymi (wiem...święta to jeszcze dość odległa przyszłość i sama nie wiem dlaczego w tym roku przedświąteczna gorączka ogarnia mnie tak szybko...).
I właśnie tam natknęłam się na to serducho.
Jakiś czas temu wygrzebałam na ryneczku ten słomiany wianek,pomalowałam i wrzuciłam do szuflady...nie bardzo wiedziałam co z nim zrobić.
Teraz tworzą ,tak myślę, dość zgrany duet...





Pomalowałam też kilka ''liścianych''róż,by czerwień serducha nie była taka samotna..




Kolejne ''wykopalisko'' -muchomorki jak z dziecięcej bajki...
Muszę wybrać się do lasu po mech i w końcu na grzyby,bo jeszcze tej jesieni nie miałam okazji.




Pobielone świeczniki też dostały po ''kropelce''...




Na szalu przysiadły moje ulubione ważki.




Mydełkowa róża...ma niezwykły zapach.



I giełdowe ''polowanie'' tym razem na ptaki:-)
Kanarka czy papużki niestety nie udało mi sie trafić,ale ''pływało''kilka łabędzi (dosłownie...niedzielny poranek był odrobinę mokry).



Słoneczne buziaki
 :-):-):-)
zostawiam na nadchodzący tydzień.


27 komentarzy:

  1. Czerwień z bielą komponuje się bosko, a przedświateczna gorączka nie tylko Ciebie dopadła wcześniej :) Wianek z serduchem piękny, ale mnie urzekły także te czerwone serducha z bocznego paska... wogóle wszystko mi się u Ciebie podoba.. ech :)
    Uściski...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wianek jest przepiękny. Subtelnie połączyłaś dekoracje z czerwienią. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne dekoracje. Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne aranżacje ... wianek z tym serduchem prezentuje się bardzo, bardzo :) Prześliczne są te ważki na szalu ... cudo. Ładnie u Ciebie z tą kroplą czerwieni wśród bieli. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż mnie zatkało. Cudne są te krople :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta czerwień z wszechobecną bielą komponuje się idealnie.
    U mnie świąteczna gorączka zaczęła się duuuużo wcześniej niż powinna.Ale zależy mi na oryginalnych dekoracjach,robionych własnymi rączkami.
    W tym roku święta będą wyjątkowe,bo będą to pierwsze święta z Lenką :)

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja droga świąteczny zawrót głowy nie tylko Ciebie dopadł ( mój Mikołaj już ma część prezentów gwiazdkowych ;) ).
    Bardzo podoba mi się wianek - prosto , subtelnie a serduszko postawiło małą kropeczkę na i

    Choruje na takie muchomorki jak Twoje ,kojażą mi się z dzieciństwe , babcią ...

    Pozdrawiam ciepło w słoneczny ,ale zimny poranek.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj Małgosiu,jestem u Ciebie ,pierwszy raz...pięknie tu...Pomalowany wianek z serduszkiem jest bardzo wyrafinowanym połączeniem i jesgo smotnośc jest akuratna.Róże to juz byłby tam tłok-ale to tylko moja sugestia.Miło popatrzec na tyle pięknych przedmiotów zestawinych z takim smakiem.Lubię tą szroburośc przebijającą spod białych przecierek.Będę zaglądac.Przeczytałam cały Twój blog ,wyogladałam z ogromną przyjemnością zdjęcia.Robią na mnie ogromne wrażenie materiałowe wianki-piękne róże wijesz?,szyjesz?,zwijasz?-wszystko jedno-piękne są .BARDZO POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne połączenie wianka z czerwienią serduszka i i te krople na świecznikach ..cudne . Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo ladne ze wazki :-) a te lezki na swiecznikach ,to wyglada jakby krew z nich ciekla ;)tak mi sie skojarzylo hahahha

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezwykle wysublimowane te wybielone dekoracje z kropelką czerwieni. Piękne.
    Przedświąteczna gorączka to chyba jakiś wirus :) , ja już też ma objawy ...ale są bardzo przyjemne ;)
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne aranżacje .Czerwień w połączeniu z Twoimi przecieranymi szarościami i bielą prezentuje się rewelacyjnie ,taki "ognisty pocałunek", kropla eleganckiej ekstrawagancji.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Małgoś... jesteś niesamowitą, wrażliwą osóbką... wystarczy popatrzeć na Twoje galerie choćby na Deccorii czy przejrzeć Twój blog...:))) ...dzięki nim znajduję siłę i radość /niełatwego w dzisiejszych czasach/ życia... i zabieram się za 'grzebanie' w moich kufrach...:)
    ...może też stworzę sobie taką prywatną 'kropelkę czerwieni'... cudownie u Ciebie Małgoś... zresztą nie może być inaczej:)
    dzięki Ci za to!!!!! buziak:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Małgosiu,ślicznie tak u Ciebie ,że słów brak...
    Takie muchomorki tez pamiętam z dzieciństwa.Cudne..
    Wianek z serduszkiem boski i te kropelki na świeczniku,i ważki....
    W sprawie łabedzi już Ci odpisałam na maila...
    Dziękuję..
    Pozdrawiam serdecznie,buziaki

    OdpowiedzUsuń
  15. Małgosiu, ileż u Ciebie się dzieje...głowa mała :))
    Te czerwone akcenciki to jak przysłowiowa kropka nad "i". Śliczny klimat przedświątecznej aury wprowadziłaś na blogu.
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Elementy bieli i czerwieni to dla mnie kolory nierozerwalnie związane z Bożym Narodzeniem. Wspaniale je ze sobą połączyłaś.Podziwiam również te wybielone mebelki i dodatki do wnętrza w tle fotografii (czy Ty je sama tak wybieliłaś?).Jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wiecie co dziewczyny?...normalnie mam takie wypieki na policzkach jak te czerwone krople na świecznikach jak czytam Wasze słowa...kochane babki jesteście!Dziękuję...

    Iko,Kamilo,Penelopo cieszę się ,że nie tylko ja mam tego przedświątecznego wirusa:-)

    Paulo święta u Ciebie napewno będą niezwykłe za sprawą Lenki i cudnego nastroju ,który potrafisz wyczarować...

    Izo witam Cię serdecznie,cieszę się ,że do mnie zajrzałaś.

    Basiu jeszcze mi do polików uszy się upodobniły kolorem,jak przeczytałam Twój komentarz...kochana babeczka jesteś,ale już o tym wiesz?...

    Aagoo zajrzyj na maila:-)

    Brydziu sama ''bielę''mebelki...cieszę się,że podobają się Tobie.

    Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie:):)

    OdpowiedzUsuń
  18. I to lubię, dom żyje dzięki Tobie! Uwrażliwiasz innych na kolor:)Pokazujesz, że mały drobiazg może dużo zmienić.Jak dobrze, że się tym dzielisz:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta czerwień to jak kropka nad "i" :) Rewelacyjnie, jakże gustownie i subtelnie :)
    Uwielbiam Twoje wnętrza :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Hejka Malgosiu mila. Ogladajac twoje ostatnie zdjecia przypomniala mi sie stara bajka, w ktorej krolewna uklula sie w palec wrzecionem (potem byla bardzo spiaca) i na jej snieznobialym paluszku ukazala sie rubinowa kropla krwi. Takie mi sie skojarzenia nasunelo:). Pozdrawiam cieplutko i buziaczki przesylam xxx

    OdpowiedzUsuń
  21. Jejku, tyle u Ciebie slicznosci, ze nie wiadomo co chwalic. Pieknie jest u Ciebie, a do tego robisz wspaniale, nastrojowe zdjecia. Jestem pelna podziwu. POzdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. witaj Małgosiu, teraz tutaj Cię odnalazłam:)u Ciebie jak zawsze bajkowo, cudnie, i rzeczywiście ta czerwień super się komponuje z tą bielą i szarością:) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. O jejku! Takie muchomorki były na naszej choince gdy byłam mała. otem się niestety stłukły, ale sentyment pozostał. Zazdroszczę :-)
    A łabędzie piękne!
    Pozdrawiam
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  24. Podziwiam już od dłuższego czasu... Proszę podziel się wiedzą gdzie można nabyć takie cudne dekory? Przeglądałam allegro i nic. Może źle to nazywam?

    OdpowiedzUsuń
  25. Dziękuję Wam dziewczyny...miło poczytać takie słowa o poranku.Od razu dzień zapowiada się pogodniej...

    Galeriaagi witaj serdecznie .A o które dekory pytasz?

    Pozdrawiam porannie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Wszystko bardzo mi się podoba! Szczególnie kompozycja z pomalowanym wiankiem, któremu nadałaś szlachetną patynę. Świetny pomysł (zastanawiam się jak to zrobiłaś od strony technicznej - tzn. jak poradziłaś sobie z malowaniem słomy??) Urzekła mnie metamorfoza drewnianych świeczników. Jakieś sto lat im dodałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Cieszę się Ollu ,że zajrzałaś i dziękuję...
    Jeśli chodzi o techniczną stronę ''malowania słomy'',ja prysnęłam aerografem,czy jak kto woli pistoletem podłączonym do sprężarki,ale można to zrobić zwykłym sprayem ,a efekt będzie identyczny...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

HOME *****HOME****HOME****HOME****HOME****HOME











dziękuję

dziękuję