poniedziałek, 28 listopada 2011

Jaguar Glass


...ponownie sofa:)mam nadzieję,że nie przynudzam...
...dla odmiany w niezwykłej barwie "glass"...
...myślę,że doskonale wpisuje się w klimat szroburej przedzimy...






Kilka zdań o Dafne naszej kotce,która ostatnio pojawia się niemal w każdym kadrze...

Większość ludzi gdy zobaczy takiego kota zapyta co to? Jest to kot który budzi bardzo skrajne reakcje u ludzi, jedni są bardzo zachwyceni- drudzy mówią co to za kot bez futerka. Kot bez sierści był zagadką a mistrzem zagadek był Sfinks i to właśnie on obdarował swoim imieniem tę rasę kotów.
 Podobnie ekstrawagancki jak wygląd jest także sposób zachowania się Sfinksów. Skłonne do zabawy i łagodne w sposobie bycia , przywiązują się bardzo do ludzi, ale bywają uparte.
 Sfinks to kot bardzo silnie związany z człowiekiem, trochę gapowaty, uwielbia być przytulany i głaskany, w nocy zawsze śpi z właścicielem, a jego skóra jest delikatna w dotyku i bardzo ciepła. Lubi towarzystwo człowieka i na swój koci sposób próbuje nawiązać z nim kontakt. Koty te są wystarczająco sprytne, i aby się szybko ogrzać potrafi znaleźć ciepłego człowieka, psa lub drugiego kota . Skala dźwięków jaką przy tym potrafi z siebie wydobyć jest wręcz niesamowita, przy czym nie jest to kot hałaśliwy, są to charakterystyczne dla Sfinksa mruknięcia i miauknięcia o różnej tonacji i częstotliwości.
 Ten kot czasem wręcz natarczywie domaga się naszej uwagi i pieszczot, chętnie wyleguje na naszych kolanach mrucząc przy tym głośno i melodyjnie. Jest łagodny, spokojny i odważny dzięki czemu nie jest kłopotliwy w podróży i nie stresują go noclegi w hotelach jeśli tylko jest z nim jego właściciel.
 Charakter żeby na prawdę zobrazować trzeba by powiedzieć że jest to trochę dziecko, trochę pies, trochę małpa taki właśnie mix. 

Opis zaczerpnięty z http://www.tasdj.pl/

Ja tylko dodam,że to wspaniałe i niezwykłe kocię :-)

Pozdrawiam i dziękuję ,że tu zaglądacie....






26 komentarzy:

  1. Sofa cudowna, a kotek milusi. Mój kotek ma taki sam charakter

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna jest ta sofa. Ma niesamowicie piękny kolor i kształt. Kot jest piękny. Lubię koty za ich tajemnicę bycia i życia...

    OdpowiedzUsuń
  3. SOFA JEST EKSTRA SAMA BYM CHCIAŁA TAKĄ MIEĆ ...
    POZDRAWIAM CIEPLUTKO

    OdpowiedzUsuń
  4. A TWOJE KOTY SĄ SŁODKIE ZAGLĄDAM DO CIEBIE CZĘSTO BY NA NIE POPATRZEĆ I NIE MOGĘ PRZESTAĆ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ona wygląda zupełnie jak rzeźba na tej półce...
    Moje dwa koty(niebieski rosyjski i dachowiec) kompletnie nie umieją pozować. Albo ja zdjęć nie umiem robić:)
    A kanapa jest mega, jak zresztą każdy mebel u Ciebie.
    Pozdrawiam, Marta z Lublina

    OdpowiedzUsuń
  6. chociaz jestem kociara...to ten brak siersci budzi moje dziwne odczucia..ale jestem przekonana,że zupelnie by sie odsunęły...odczucia...gdybym mogła poznac osobiście tak fascynujace zwierzę:))pozdrawiam...no bo o meblu nie bede pisac....brak mi słów podziwu:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Sofa jest rewelacyjna, ale kot to dopiero cudo! Ja tam uwielbiam wszystkie zwierzaczki, czy to z futerkiem, czy bez. A sfinksy podobają mi się chyba bardziej niż persy, jeśli o kwestię futra chodzi. Przynajmniej nie musisz czyścić wszystkiego z kociej sierści :) A znam ten ból, bo ja mojego psa noszę wszędzie ze sobą w postaci długaśnych włosów na ciuchach... Ani rolka nie pomaga, ani szczotka czyszcząca, zawsze się coś przylepi... :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiedziałam ze macie kotka:)takiej rasy od poczatku.Tak jak pisze wywoluje u ludzi rożne reakcje.Czasem sa ludzie ktorzy wogole nie wiedza ze takie kotki istnieja,lub nie widzieli nigdy na oczy tej rasy.Sa to rasowe kociaki i nie mało kosztuja.Prawdziwi koneserzy i wielbiciele szczyca sie ich posiadaniem.Spotkalam je tylko w dwoch domach w swoim zyciu:)w domach pieknych wyrafinowanych ,z dusza,cieplem i elegancją.Wysoka kultura bycia i dobry bon ton mnie ujał w tych domach od samego początku.
    Dotyk kociaka moja dłonia przywołal mi uczucie niesamowitej delikatnosci i ciepla choc w pierw pomyslalam jejku musi marznać biedaczek.;)

    Panstwo u ktorych goscilam byli zaskoczeni moja reakcja i wiedza na temat tej rasy.
    Gdyby nie moje zainteresowania w kierunku architektury starozytnej GRECJI I EGIPTU pewnie bym tez nigdy o nich nie wiedziala i nie przeczytala.Nie pamietam juz gdzie przeczytalam pierwsza informacje o tej rasie-moze jako dziecko ze zbieranych widokowek z rasami psow i kotow na swiecie...::)) Byc moze.

    Pieknie u Ciebie i wytwornie a kociaczki dodaja niesamowitej elegancji.Pozdrawiam Cie

    OdpowiedzUsuń
  9. Aaa gdzies jeszcze kiedys podslyszalam nazwę Ksiezycowe koty:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała sofa a kicia wygląda jak statuetka. Pozuje bardzo elegancko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładnie tej sofie w tej zimowej szacie :) Kota piekna i pieknie pasuje do Twojego mieszkania.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dla mnie sofa to mistrzostwo, uwielbiam taką kolorystykę, ja mam Syberyjczyka jest cudowny tylko ilość sierści pozostawionej wszędzie jest adekwatna do urody i uroku

    OdpowiedzUsuń
  13. Gosiu, sofa przepiekna! I ja, tez bym taka chciala, az jeknelam gdy ja zobaczylam:-)
    Kot hm...mam jednego, uwiebiam koty, ale chyba wole te "futrzane" :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mialam przyjemnosc poznac dwa koty Sfinks - niesamowite kochane i przytulaste zwierzatka! :) I sa tak samo miluchne w dotyku jak inne kociaste. Troche przypominaja mi aksamit.
    Sofa przepiękna, myślę ze fajnie by się komponowała z okrągłymi poduszkami z aksamitu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. PS. jakoś w kocich prezentacjach umknął mi Bruno. Colina i Daisy poznaliśmy w zeszłym roku, prawda? A kiedy dołączył Bruno? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekna sofa, a kot niezwykle oryginalny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Dafne też pięknie pozuje:) Czasami można ją pomylić z dostojną figurą;) Sofa w tym kolorze i fakturze ( nie wiem czy to alcantara ) nabrała mega elegancji, ale Ty Małgosiu masz najlepszy gust na świecie!
    Pozdrawia Cię serdecznie Twoja fanka:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej Dziewczyny:-)Miło,że zaglądacie i cieszę się bardzo,że nasza Dafne budzi w Was podobne do moich uczucia:-)
    Piękne określenie"Księżycowe koty" Pati:-)
    Monique- Bruno i Dafne dołączyły do naszej rodziny w sierpniu tego roku:-)
    Pozdrawiam Was ciepło:)
    Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  19. aż bym chciała Twojego kota pogłaskać, na pewno ma niesamowicie ciepłą skórę;) poza tym z futerkiem czy bez, każdy domowy stworek jest kochany ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mnie akurat twoje sofy nie przynudzają ale strasznie się podobają ...I mogę jeszcze oglądać twoje mebelki //

    OdpowiedzUsuń
  21. Poznając co raz bardziej Twoją Dafne mogę powiedzieć, że stanowi już chyba integralną część domu, wszędzie jej dobrze, pozuje z gracją i jest tajemnicza jak Twoje mieszkanko:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Pieknie u Ciebie, tak klimatycznie... Uwielbiam do Ciebie zagladac i podziwiac po cichu:) Kociaki są przesłodkie, wszystkie!!! A Dafne jest jedyna w swoim rodzaju:)
    Ja mam bzika na punkcie kotow:)
    Pozdrawiam
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna sofa!! A ta z poprzedniego posta byłaby dla mnie idealna!!
    Dafne wygląda jak rzeżba!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękna Sofa , retro walizka w roli stolika i kot ...czego chcieć więcej :)) Urocze klimaty ! Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  25. Tu mogę paść i się nie ruszać do końca życia:)))Brak mi słów na Twoje wnętrza!Koty to ukochane zwierzęta mojego syna,niestety mieszkając na stancji nie mogę sobie pozwolić na posiadanie takiego słodziaka:(A czy z sierścią,czy bez to wszystkie są do zagłaskania:)))Pozdrowionka,Monika

    OdpowiedzUsuń
  26. rewelacyjny kolor, taki nostalgiczny, faktycznie nazwa Glass trafiona w dziesiątkę:)

    OdpowiedzUsuń

HOME *****HOME****HOME****HOME****HOME****HOME











dziękuję

dziękuję