sobota, 12 grudnia 2009

siatka,dekor i bielenie





Setki razy w różnych wirtualnych galeriach czy na blogach naoglądałam się tego typu 'kratki'...kilka razy też poważnie zastanawiałam się nad jej zakupem.
No i jest...podpatrzona,nieautorska,ale pomalowana
'po mojemu',poskładana ze starej ramy,którą do tej pory przestawiałam z kąta w kąt,kawałka orzechowej półki ze starej szafy,kutego dekoru i siatki...
Spełnia nawet funkcję praktyczną,gdyż w końcu(a mamy połowę semestru)plan zajęć tygodniowych mojej Kajki jest 'pod ręką' i nie trzeba go rodzinnie co rano poszukiwać niczym zaginionego skarbu...





Skoro już o orzechowych półkach mowa,to powoli kończy mi się ten materiał,gdyż  serducha 'rozmnażają się' niczym króliki:)
Zostały mi dekory z 'produkcji 'kratki ,myślałam,że będą razem tworzyły ładną kompozycję,ale po ułożeniu na desce wyglądały za 'gęsto' więc wylądowały na serduchach.









Odnośnie malowania mebli i wszystkiego co się da:)zrobiłam kilka fotek 'krok po kroku' dla zainteresowanych:-)
Chwilowo nie mam 'pod ręką' mebla (są w fazie czyszczenia)więc posłużyłam się kuchennymi deskami sosnowymi:)

Czyszczenie-do małych powierzchni najlepsza jest 'myszka' ,
ten etap pominąć można ,gdy dechy są nowe...
moje nie były:)




Bejcowanie-mieszam dwa kolory cedr i heban.



Farba-Beckers designer aqua lackfarg baza A ,bardzo cienka warstwa wcierana gąbką.



Szczotkowanie i przecieranie tylko wzdłuż słoi drewna.



Kolejna cienka warstwa farby.



Lazur (transparentna farba wodna do ''przyżółcenia'' bieli)
używam Luciente złoto nr2 firmy Maltakolory
wcieram bardzo,bardzo cienko....po czym przecieram gąbką ścierną drobnej frakcji ziarna



 i ponownie bejca.



Kolejna warstwa farby nakładana'metodą suchego pędzla' i kolejne przecieranie.



Efekt prawie końcowy...



...jest szrobure i aby było bardziej rozbielone potrzebna jest jeszcze jedna warstwa farby tak jak na szablonie korony.



Kolejne przecieranie...ostanie:-)
PS przed kolejnymi przetarciami farby muszą dokładnie wyschnąć!



Woskowanie.



Efekt końcowy na meblach wychodzi taki jak na serduchu i koronie.Na dębinie szczególnie takiej kilkudziesięcioletniej jest o wiele łatwiej i kilka etapów można pominąć...wystarczy farba i wosk czasem jeszcze bejca,ważne by nakładać bardzo cienkie warstwy wcierająć je gąbką wzdłuż słoi ,wtedy widoczny jest rysunek drewna.
Pewnie można to zrobić zupełnie inaczej,bardziej profesjonalnie ,a efekt będzie podobny...ja często używam metody 'prób i błędów' przy czym tych drugich nie należy się tak bardzo obawiać ,gdyż w końcu od czego są gąbki ścierne...?



Uff...łatwiej i szybciej się to robi niż się o tym pisze...:)

A taki podwieczorek zajadałam wczoraj :)pewnie poznajecie te ciacha:)pachniały  tak cudnie,a jak smakowały ech...nieziemsko!
Mario jesteś ciasteczkową (nieumniejszając królisiom) mistrzynią!
Dobrze ,że chociaż fotki zostały...
Dziękuję:)



I tak przedświąteczny czas skurczył mi się o tydzień...
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i miłego ,spokojnego weekendu życzę:-)



26 komentarzy:

  1. Jesteś niesamowita !
    Dziękuję, za szybki kurs przecierek - pracochłonne zajęcie aczkolwiek dla tych co lubią bardzo odstresowujące - o niczym innym się przy tym nie myśli (ja tak mam :))
    Ramka z siatką - wow !
    I znowu sobie powzdychałam, nacieszyłam oczka i wracam do codzienności.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Małgosiu, dziękuję za instruktaż, wyprzedziłaś moją prośbę bo miałam w tej sprawie do ciebie pisać :) W twoim wykonaniu wydaje się to całkiem proste ale najgorzej się za to zabrać, bo wtedy jak to napisałaś, metodą prób i błędów jakoś już pójdzie :) trzeba w takim razie zakupić materiały i do roboty :)))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Małgosiu, DZIĘKUJĘ,z Twoich podpowiedzi na pewno skorzystam.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam Twoje prace od jakiegoś czasu, cóż mogę powiedzieć, tylko "czapki z głów",pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ,,Kratka,, - marzenie ...(dosłownie i w przenośni)

    Bardzo Ci dziekuję ,że zamieściłaś darmową lekcję,może kiedyś się odważę i coś sama stworzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Małgosiu. I znów sprawiłaś nam wialką radochę i podziw przedstawiając dokładne krok po kroku co czynisz z tym bieleniem. Naprawdę efekt końcowy super.
    Pozdrowienia Teresa

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję Ci bardzo kochana za kursik :)))
    już mam chęć na próby, ale chyba rozsądniej będzie poczekać do "po świętach" ;)
    mam tylko pytanie czym robisz te przecierki? domyślam się, że to jakiś papier ścierny ale taki na jakiejś "kostce"? przepraszam za pytanie(może oczywiste dla innych), ale ja laik zupełny jestem w tym temacie :(

    --------------------------------
    www.wlasnorecznie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, za kursik. Juz nie muszę wzdychac i zastanawiac sie jak te cuda powstają, moge sama dzięki Tobie. Czeka na mnie szefeczka, na po swietach, do pokoju córci. Jak zrobie pokazę. Pozdrawiam Tuska:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za instruktaż :) Tablica z siatką i deseczki powaliły mnie z krzesła :) Jesteś mistrzynią!
    Pozdrawiam serdecznie : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak u Ciebie cudnie!!!!
    Tablica z siatką i dekorem piękna.
    Wdzięczna jestem za taki kursik.Pokazałas nawet jakich farb używasz.To ważne..Dziękuję,na pewno skorzystam a w razie czego będe pisać i pytać.
    Serducha z dekorami są śliczne.Żyrandol dekorowałas sama?
    Ale te ciacha smakowicie wygladaja!!!!
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Małgosiu,bardzo ,bardzo dziękuję za kurs bielenia-farby i bejce, o których piszesz to dla mnie zupełna nowośĆ .To bardzo cenne informacje dla nas,początkujących a Ty jesteś wielka ,że chciałaś nam tyle wiedzy przekazać.BARDZO MOCNO POZDRAWIAM.

    OdpowiedzUsuń
  12. ...a ja się cieszę podwójnie ;)
    raz -z zamieszczonego kursu ...a w szczególności z podanych firm bejc i farb. Dotychczas pracowałam na Flugerze i poczciwym duluxie. Czas na wypróbowanie nowych.
    dwa - że ciasteczka Ci smakowały ;) Jeżeli nie skusisz się na pieczenie,a zatęsknisz do nich -zapraszam do Gdyni;)
    ...serduchami się zachwycałam ...a tablica już wpisana do listy moich przydużawych planów Pięknie Ci wyszła.Normalnie mistrzostwo... ale w Twoim przypadku to nie dziwi
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo się cieszę ,że zajrzałyście i dziękuję!
    Jeśli ta "lekcja" okaże się Wam pomocna moja radość tym większa będzie:)

    Alushka "przecierki"robię gąbkami ściernymi (to taki papier ścierny w kostkach o różnej frakcji ziarna)
    Tuśka koniecznie pokaż tą szafeczkę jak pomalujesz:)
    Aagaa w miarę swoich możliwości zawsze pomogę:)PS jeśli o kryształki na żyrandolu pytasz to faktycznie sama je zakładałam,"rozebrałam"z nich dwie stare lampy wygrzebane na "pchlim targu"i poskładałam od nowa :)
    Penelopo kochana nie kuś,bo wiesz Gdynia może okazać się realna,a po takie ciacha to choćby na koniec świata:-)P.
    Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  14. I już stało się tradycją, że u Ciebie można spotkać same cuda ! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. ależ cudne te Twoje deski... miód - malina, że tak powiem...
    przepięknie wyszły, a ramka z kratką - ahhhh....

    OdpowiedzUsuń
  16. trafiłam przypadkiem ale czuję że zostanę na wieki....Pięknie u Ciebie , może jak ochłonę będę w stanie napisać więcej!

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny tutorial - dziękuję. Już od dawna zastanawiałam się jak to technicznie robisz.
    Panel z siatką prezentuje się przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Baaaardzo ciekawy post. Swietny instruktarz bo podajesz rowniez nazwy kolorow i rodzaj farby. Kratka jest wspaniala!! Ogromnie mi sie podoba. Masz niesamowity talent. Pozdrawiam serecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. swietny pomysl zta rama i siatka :) a kurs przecierkowy moze sie przydac

    OdpowiedzUsuń
  20. Niesamowita kobieto dziękuję za kolejna porcję wspaniałości ... Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj, jak pięknie u Ciebie i jaki cudny kursik.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Małgoniu, z Twoich rąk wychodzą same arcydzieła :) Siateczka w ramie jest piękna, nie mówiąc już o przydatności.
    Po Twoim kursie malowania, wiem ile wkładasz w swoje dzieła pracy, wysiłku i miłości. Dlatego właśnie wszystko co robisz, jest takie piękne...
    Moc pozdrowień kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Dziękuję Ci serdecznie za tak szybki tutorial. Nie spodziewałąm się, że tak się z tym uwiniesz ... dzięki, dzięki, dzięki :) Będę próbować i zobaczymy co mi wyjdzie. Ty jesteś w tym co robisz mistrzynią świata ... tak czuję :)Pozdrawiam Cię Małgosiu serdecznie i spokojnych, radosnych, rodzinnych świąt życzę.

    OdpowiedzUsuń
  24. Kurs przecierek genialny - przejrzysty z podaniem materiałów, super! Może kiedyś wykorzystam :-)) Taka kratka także za mną chodzi, a tu proszę, pomysł zrealizowany. Cudna jest! Pozdrawiam :-) Joaśka

    OdpowiedzUsuń
  25. Malgosiu, wlasnie skonczylam pobielanie frontow szafki podumywalkowej twoim sposobem. Wedlug mnie wyszklo calkiem ok, chociaz nie wszystko robilam jak podalas np nie kladlam lazuru z powodu jego braku, ale uzylam barwnika piaskowego besposrednio do farby. Nie jest to moze praca doskonala, ale jak na pierwszy raz jestem zadowolniona. Zdjecia przesle Ci mailem. Dzieki ci za przepis. Tablica z kratka przesliczna i bardzo przydatna. Pozdrawiam i buziaczki zostawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  26. Jestem pod wrażeniem
    ;)))

    pozdrawiam serdecznie, dziękując za jasną instrukcję (już mnie świerzbią rączki)

    OdpowiedzUsuń

HOME *****HOME****HOME****HOME****HOME****HOME











dziękuję

dziękuję