W zeszłym tygodniu odwiedziłam swoją ulubioną hurtownię florystyczną w celu zakupienia zniczy i tak przy okazji wpadły mi w ręce słomiane podkłady do stroików.
Jako,że przy szyciu serduch pozostała niemała ilość resztek materiałów,postanowiłam je jakoś wykorzystać.
I tak powstały tekstylne wianki...
Jako ,że nie jestem szczęśliwą posiadaczką własnego ogrodu,
zakupiłam w/wymienionej hurtowni kilka ''mchowych''kul(chyba rozpracowałam jak są zrobione),które dodałam do kloszowych dekoracji.
I serducha raz jeszcze...
Motyw korony całkiem mnie opanował.
Serdecznie pozdrawiam Was wszystkie i słonecznego,spokojnego tygodnia życzę.
Pomysł na tekstylne wianki przedni. Najbardziej chyba podoba mi się ten pierwszy -kraciasty z różami. ...choc i pozostałe kuszą wzrok skutecznie :)
OdpowiedzUsuńPtaszorkowi też do twarzy z kulami z mchu.
W Twoim magicznym domu tak wiele smakowitych detali :) -lubię Ciebie odwiedzac.
Śliczności :) tylko tyle powiem i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne ... wszystko bez wyjątku. Idę obejrzeć jeszcze raz, bo tyle ciekawych detali ... no cuda tam masz :) Pozdrawiam ze słońcem wraz :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na te wianki, co tam w jest w środku, jakieś "gotowce"? Różyczki tekstylne cudne....
OdpowiedzUsuńSerducha jak zwykle chwytają za serce, ale one tak po prostu mają ;)
Pozdrawiam Cię serdecznie
Małgosiu, jak zawsze podziwiam Twoje twórcze pomysły. Nam, mniej kreatywnym pozostaje wzorowanie sie (niedoscigłe) na twoich dziełach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Zdjecia niedoskonalej (niedokonczonej jeszcze pod wzgledem ozdabiania łazienki przesle Ci na maila) Caluski sle xxx
Gosia Ty znowu zaskakujesz ...Same wspaniałości.:) Kobieto kiedy Ty znajdujesz na to wszystko czas.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWianki cudnej urody. Najbardziej urzekł mnie czarno - biały (to takie moje niewielkie skrzywienie;-)))
OdpowiedzUsuńAle pozostałe też rewelacyjne.
Dekoracje piękne.
Chyba jestem u Ciebie po raz pierwszy, ale zdecydowanie nie ostatni;-)
Pozdrawiam i gratuluję talentu.
Upss.. Po raz drugi;-)
OdpowiedzUsuńJuż podziwiałam Twoje drukowane poduchy!
Takie tu cuda, że teraz będę na bieżąco.
Miłego dnia;-) Chociaż to listopad... Ale ja lubię listopad;-)
Cuda wianki!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystko,kule mchowe,też mi chodzą po głowie.Muszę się wybrać na wycieczkę do lasu :)
Kochana,co Ty robisz z taką ilością produkowanych cudeniek,może chcesz się podzielić :D
Pozdrawiam cieplutko.
Piękne Twoje wianki-wszystkie!W ogóle fajne zdjęcia,tyle pięknych rzeczy u Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Twoje wianki są cudne ,wykonane po mistrzowsku . Wszystkie bez wyjątku podobają mi się bardzo .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
prześliczne serducha no i te wianuszki takie cudne
OdpowiedzUsuńTe wianki są fantastyczne!!! powaliłaś mnie z krzesła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudne. Mój nr 1 to ten w krateczkę.
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne dziewczyny!
OdpowiedzUsuńCieszę się,że wianki się Wam podobają,bo mam względem nich pewne plany...
Alizee w środku są gotowe,słomiane podkłady do stroików ,dostępne w hurtowniach florystycznych.
Paulo a'propos dzielenia się myślę o zrobieniu małego candy wiankowo-serduchowego...mam nadzieję,że to dobry pomysł.
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.
Jestem pierszy raz i już dodałam do ulubionych miejsc odwiedzin, cudne rzeczy tworzysz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Jola
witaj.Od jakiegos czasu odwiedzam Twoj blog regularnie.to co pokazujesz jest mi bardzo bliskie.Sama tez robie rozne wianki.Ostatnio tez myslalam o tekstylnych wiankach.Kiedy zobaczylam je u Ciebie to zachorowalam na takie.Poprostu sa piekne.Bede czesto tutaj do Ciebie zagladac.Zapraszam rowniez w moje progi.monicja.blox.pl pozdrawiam
OdpowiedzUsuń