W moim mieście,chyba jak w każdym ,kilka razy w tygodniu odbywa się tak zwany rynek...
Mam taki rytuał tygodniowy,że w każdą środę wybieram się na niego po świeże owoce i warzywa,a przy okazji przeglądam stoiska z ''rupieciami''.
Tym razem za przysłowiową ''złotówkę'' znalazłam kilka drobiazgów.
Tablica...jest faktycznie dość leciwa,ma ślady po drewnojadach
i niewielkie pęknięcie,ale mi wydała się cudna.
Pobieliłam ramę i dodałam dwa dekory,muszę jeszcze wywiercić otwór na sznureczek i myślę ,że się przyda na codzienne zapiski.
Babeczkowe foremki...odrobinę podrdzewiałe więc głęboko się zastanawiam nad ich funkcją użytkową,ale nie mogłam się oprzeć...
Komplet ceramicznych koziołków pod sztućce...
te za ''faktyczną''złotówkę .
I kolejna sosjera do kolekcji...mam do nich ogromną słabość...
Udało mi się skłonić moją drukarkę do wydruku formatów A4.
Dziękuję Elle...podklejenie taśmą dwustronną zadziałało bezbłędnie...
Myślę,że będą z tego całkiem ładne woreczki...
Doszyłam jeszcze dwie podusie tym razem dla starszej córy...
I serducha...mój wirus przerodził się w schorzenie przewlekłe...
Tym razem z wydrukami i przeszyte ręcznie...
Dziękuję za Wasze komentarze i odwiedziny.
Spokojnego weekendu życzę i pozdrawiam Was bardzo serdecznie.
Kilka fotek z motywami,może się Wam przydadzą.
To moja decha znad kuchenki,zdjęcie oryginalne.
A tu ju trochę pokombinowane...
To jest drukowane na serduchach.
Fragment tapety,którą kiedyś znalazłam w necie i trochę poskładałam.
To jest na serduchu.
Pracowicie i twórczo ! Cudeńka . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle cudeńka kupiłaś.Tablica prezentuje się świetnie!
OdpowiedzUsuńWoreczki z takimi nadrukami wyjdą pięknie.Zresztą jak wszystko co robisz :)
Pozdrawiam serdecznie.
No no.... świetne cacka kupiłaś :) (to gdzie jest ten targ??:) tablica cudna, szalenie lubię takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńSerduszka śliczne, a poduszkę jeśli pozwolisz po prostu odgapię. Świetny pomysł :)
Również życzę miłego weekendu!!
Pozdrawiam
Śliczności !!! Cudeńka z nadrukiem są ekstra.
OdpowiedzUsuńGosia ,a gdzie mogę się zaznajomić z techniką nadruku lub zobaczyć jakiś mały kursik.Możesz mi coś polecić.Bardzo mi się ta technika podoba i chciałabym spróbować.Pozdrawiam. :)
Śliczne cudeńka ... u mnie na targu właściwie nic nie ma ... żadnych rupieci :) Serducha i poduchy piękne. No właśnie zastanawiam się jak Wy miłe koleżanki drukujecie na materiałach ... jakoś nie miałąbym odwagi włożyć szmatki w drukarkę ... musi być jakiś sposób przecież :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMałgosiu i znowu wymiękłam. Cudne rzeczy udało ci sie zdobyc. Zazdraszczam takiego targu z cudownosciami. U mnie niestety bywaja tylko jakies popłuczyny i w skandalicznych cenach. Zostaja mi tylko aukcje. Dojrzewam do serduchomanii - zakupiłam kilka kawałków w szmateksie i będę czynić próby. Na razie kończe drobiazgi do łazienki. Pozdrawiam i całuski weekendowe przesyłam XXX
OdpowiedzUsuńMałgosiu-wszystko cudne.I tablica,i sosjerka.
OdpowiedzUsuńA z poduszkami to po prostu rewelacyjny pomysł.
No i serducha!!
I życzę Ci ,żeby ten wirus,który Cię zaaatakował ,nie uciekł !!!
Pozdrawiam
Tak Małgosiu, nie lecz się z tego wirusa, bo ta choroba przynosi same cudowne efekty :)
OdpowiedzUsuńWszystko prześliczne!
OdpowiedzUsuńA drukowane poduchy powaliły mnie na kolana.
Też takie chcę... Jak to się robi?
Bardzo cieplutko pozdrawiam.
przepiekna klamka u drzwi,a sosierka przypomina mi ekskluzywna wanne do kompania ,podony ksztalt :-)
OdpowiedzUsuńO kurcze ...zdobycze rewelacyjne ,ale miałaś farta.Serduszka z nadrukami piękne , gdzie wy wszystkie znajdujecie te motywy? Może podasz jakiś link....prooooszę ładnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Na tym Twoim ryneczku same skarby sprzedają.
OdpowiedzUsuńJak będziesz pokazywac więcej takich pięknych serduszek to i ja się nie wyliżę z tego choróbska
;)
Dziękuję dziewczyny,że zajrzałyście.
OdpowiedzUsuńAllizee -cieszę się,że moja poducha Cię zainspirowała.
Beciu,Labernerie,Florentyno -drukuję na zwykłej atramentowej drukarce z górnego podajnika do zdjęć.Przycinam materiał do wymiaru potrzebnego zdjęcia ,podklejam do kartki papieru taśmą dwustronną(to patent Elle)i to wszystko...
Janko-bardzo się cieszę,że tu zaglądasz.Daj znać jak serducha poszyjesz i koniecznie zapodaj jakieś fotki.Twojej łazienki nie mogę się doczekać.Może wrzucisz jakieś zdjęcia na meila?Odezwę się po weekendzie:-)
Serdecznie Was wszystkie pozdrawiam.
Dziękuję Małgosiu za te zdjęcia :) chętnie wykorzystam, są bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dzięki za zdjęcia !A swoją drogą fajna tapeta .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
Nie wiadomo od czego zaczac tyle teo u Ciebie. Zaczne od tylu.
OdpowiedzUsuńDzieki za udostepnienie nam motywow. Na pewno niejednya z nas je wykorzysta. Serca i poduszka przepiekne.
Co do zakupow to mnie zatkalo. Sliczne rzeczy. Najbardziej spodobaly mi sie te ceramiczne koziolki, ale tablica tez jest super. No po prostu wszystko. Pozdrawiam serdecznie
Śliczności Małgosiu, a czym Ty te serducha wypychasz? bo chyba ja też zacznę kroić, ciąć, szyć, drukować :)
OdpowiedzUsuń